Spotkanie
Opłatkowe 2022
STM

Przez wiele lat, spotykaliśmy się przed świętami Bożego Narodzenia w gronie klubowym, aby podzielić się opłatkiem. Ale w 2020 roku świat zwariował i wiele, wydawałoby się stałych elementów naszego życia musieliśmy odłożyć „naniewiadomokiedy”! Być może jestem naiwny, ale wierzę, że „złe” odchodzi, a my możemy powracać do normalności!
Minęły trzy lata od ostatniej Wigilii i nie wiedziałem, jak to będzie wyglądało po takim czasie. Czy będą chętni na spotkanie? Czy się uda? No cóż… chyba jesteśmy niepoprawni , bo znów wyszło świetnie!
W pubie u Waltra zjawiło się blisko trzydzieścioro Truchtaczy i Truchtaczolubnych. I choć za kilka dni usiądziemy przy stołach rodzinnych, z naszymi najbliższymi, to w środowy wieczór spotkaliśmy się w gronie naszej sportowej rodziny.
Tradycyjnie nasze spotkanie rozpoczęliśmy łamiąc się opłatkiem i składając sobie wzajemnie życzenia. Oczywiście musiało to trwać dłuższą chwilę przy tej ilości osób. Było to jednak bardzo miłe.
Potem nastąpił główny, kulinarny punkt naszej Wigilii. Tradycyjnie w menu królował barszczyk czerwony z uszkami. Ale na drugie danie, zgodnie z sugestią klubowiczów mieliśmy do wyboru: pierogi z kapustą i grzybami oraz ryba, ziemniaczki i kapusta z grzybami. Oczywiście kompot z suszu też musiał być! A na deser ciasta, ciasteczka i inne słodkości, które upiekły i przyniosły: Basia, Jola, Ula, Claire, Janusz i Boguś oraz Grażyna. Za całość wieczerzy ogromne podziękowania należą się naszym gospodarzom, Anetcie i Piotrowi Radiowskim.
Po kolacji, przy kawie, podsumowaliśmy sportowy, Truchtaczowy sezon 2021/2022. Rozpoczęliśmy od wręczenia Certyfikatów Truchtacza. Musieliśmy się cofnąć aż o dwa lata i wydać poświadczenie datowane na 2020 rok dla Piotra Mrozka oraz ubiegłoroczny certyfikat dla Piotra Harrisona. Następnie wróciliśmy do 2022 roku i wręczyliśmy Certyfikaty Marianowi Gruszce, Januszowi Szczepańskiemu i Ani Siemiątkowskiej. Przy najbliższej okazji uzyska go również Alicja Wojtyczka.
Po wręczeniu Certyfikatów, przyszedł czas na nagrody:
Najaktywniejszy Truchtacz (największa, zarejestrowana ilość startów w okresie: 01-11-2021 – 31-10-2022): została wybiegana przez Mariana Gruszkę, który startował w sezonie 28 razy. Na drugim miejscu, uplasował się również Marian, tyle że Jarosz, mający na swoim koncie o trzy starty mniej.
Wyczyn Roku, (w tym sezonie była tylko jedna nominacja).
Zdecydowaną większością oddanych głosów (96,77%) nagroda Wyczyn Roku została przyznana Rafałowi Wolańskiemu za:
Zdobycie Kazbeku (5054 m.n.p.m.),
jednego z najwyższych szczytów Kaukazu.
Wniesienie flagi Truchtacza na najwyższą,
z dotychczasowych wysokości!!!
Nagroda Truchtacz im. Romana, (również tylko jedna nominacja).
Blisko 90% głosów poparcia otrzymał Marek Maciejewski:
Bardzo sympatyczny, pomocny, ambitny,
biegający z radością, dbający o kondycję.
Kochający ludzi i zwierzęta.
Doświadczony mors.
Przy tym bardzo skromny.
Fajnie opowiada,
po raz setny ciekawe zdarzenia.
Nagrody zostały przyznane poprzez głosowanie tajne, przez wszystkich uprawnionych Truchtaczy.
Poza nagrodami i Certyfikatami, wręczyliśmy podziękowania przyjaciołom Stowarzyszenia: Marcie (i Piotrowi też!) Mrozek oraz Anetcie i Piotrowi Radiowskim za cały rok współpracy z Truchtaczem.
Jeszcze długo siedzieliśmy u Waltra, prowadząc własne podsumowania sezonu i snując plany na nowy rok. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze gdzieś na zawodach przed świętami, ale na pewno będziemy się widzieli na treningu świątecznym w drugi dzień świąt, 26 grudnia o godzinie 11:00, oczywiście na Rozalce.
Zdrowych, spokojnych, rodzinnych
ale również sportowych
Świąt Bożego Narodzenia
wszystkim Truchtaczom
naszym bliskim i przyjaciołom
w imieniu swoim
oraz
Zarządu Stowarzyszenia
życzy
Jacek Księżyk
Link do pełnej galerii wigilijnej, autorstwa Basi, Mariana i mojej:
https://photos.app.goo.gl/rwnYn1kBJ7QfS2jFA









J. Ksi.
135 |