Z pewnym opóźnieniem wziąłem się do napisania podsumowania Biegu Wiosennego. Tak mi się ostatnio układa, że nie ze wszystkim nadążam 😉 Ale będę starał się poprawić!

   Za nami już drugi bieg tegorocznego GP. W sumie to powoli zbliżamy się do 100 (!!!) jubileuszu zawodów przeprowadzonych na tej trasie. Można by powiedzieć, że jesteśmy rutyniarzami, ale jednak nie! Stres jest zawsze, prawie taki jak przed debiutem 😉 Choć wydaje mi się, że to taki stres motywujący. W innym wypadku, nie mielibyśmy takiej zabawy i radości z organizacji biegów i zauważylibyście to. A wtedy ta relacja organizator-zawodnik i odwrotnie, nie byłaby taka jaka jest na naszym GP!

   Drugie zawody w sezonie są zwykle ciekawe ze względu na frekwencje. Ci zawodnicy, którzy od samego początku zamierzali uczestniczyć w całym cyklu, mają już pierwszy, obowiązkowy bieg za sobą i mogą jeden odpuścić. Choć, jak doświadczenie pokazuje absencja w początkowym okresie GP, nie zawsze jest taktycznie najlepszym rozwiązaniem. Drugą grupkę stanowią z reguły Ci uczestnicy, którzy z jakiegoś powodu nie dotarli na pierwsze zawody i chcą sprawdzić co stracili. Przykro mi jednak, ale nie mają już możliwości zaliczenia całego cyklu. I wreszcie ostatnia grupa, to tacy zawodnicy, którzy przychodzą okazjonalnie. W brew pozorom, jest to dosyć spora liczba startujących. I to jest fajne, ponieważ właśnie te osoby, w następnych sezonach migrują do grupy pierwszej, kończącej cały cykl! Ale musimy nad Nimi pracować i zachęcać 😉

   Teraz trochę liczb: w ostatnią sobotę kwietnia, wystartowało około siedemdziesięciu zawodników. Ponownie przyjechali z kilkunastu miast aglomeracji Górnośląskiej, ale również spoza województwa Śląskiego. Na liście startowej pojawili się przedstawiciele blisko dwudziestu różnych klubów i stowarzyszeń sportowych. Zawodnicy startowali w konkurencji biegowej, nordic walking oraz canicross (w tym wypadku zawodników było nieco mniej niż w lutym). Panie stanowiły blisko 30% ogółu startujących.

   I na koniec jak zwykle podziękowania wszystkim, którzy zaangażowali się w organizacji zawodów. Jest stała grupa Truchtaczy i nie tylko 😉, która od lat pracuje przy zawodach, i to właśnie dzięki nim, GP wygląda tak sympatycznie. I oczywiście nasi Wolontariusze! Szkoła Podstawowa nr 16 im J. Chromika oraz LO nr 1 im T. Kościuszki. Obie szkoły mogą być dumne ze swoich uczniów, absolwentów oraz kadry nauczycielskiej!

   Chciałem również podziękować tym wszystkim osobom i firmom, które zechciały nas wesprzeć finansowo! To dzięki Wam, w ogromnej mierze mamy możliwość realizować Grand Prix (wszystkie osoby i instytucje, są wymienione na numerach startowych, plakatach, wynikach i informacjach związanych z zawodami!). A jeśli jest ktoś chętny do wsparcia naszej działalności, to poniżej podaję przydatne informację: